W sekcji współczesnych zespołów polskich, tym razem gadamy tylko (no, prawie tylko) z dziewczynami. Wokalistki EYE FOR AN EYE, BARAKA FACE JUNTA, WIRUS, KMKZ oraz zespołu DAREK DUSZA I DEMONY
W sekcji zbowidowskiej odkurzyliśmy kilka świetnych zespołów z legendarnych lat 80-tych: 4 KOPNIĘTYCH I FRED, PRZEJEBANE, INSEKTY - możliwe, że nigdy nie czytaliście o tych zespołach nic konkretnego, a tu proszę! W podobnie retrospektywnym tonie dwa duże materiały o zespołach z dekady lat 90-tych: SCHIZMA i STRACONY. Tribute To ZAKON ŻEBRZĄCYCH to wiadomo - jedną nóżką w końcówce 80-tych, drugą w 2023. Za to na 100% z XXI wieku jest zespół HUMAN RIGHTS
Znajdziecie w tym numerze dwa zasadniczo różne wywiady z DEZERTEREM. W jednym śledzimy wątek „Deuterowy” w historii zespołu, drugi to sama bieżączka czyli spotkania z prezesem, TVN-em, Fryderykami, Eugenem Hutzem, post prawdą... dużo tego było ostatnio...
Są w nowym numerze zagraniczne świeżynki: SCOWL, AMYL AND THE SNIFFERS, BE WELL, BRIDGE CITY SINNERS, uznane gwiazdy: HELLACOPTERS, NEW MODEL ARMY czy BABOON SHOW. No i oczywiście solidny zestaw legend starego, w większości wciąż jarego i na chodzie, punka z Ameryki: D.O.A., D.I., ANGRY SAMOANS, ADRENALIN O.D. REAGAN YOUTH. Jest JERRY A. LANG z Poison Idea i BLACK FLAG (ostatnia część mega story). Nieco mniej z Europy bo tylko PARTISANS i niemiecki UPRIGHT CITIZENS, ale zapewne są to pierwsze wywiady z tymi zespołami w polskiej gazecie ever. Grzester też prezentuje swoich fińskich (HAPEA, BUCKET) i niemieckich (oprócz Upright Citizens, także SCAPEGOATS) kumpli/idoli.
Jest mnóstwo kolumn różnego kalibru i tematyki. Przelot po polskich festiwalach punkowych z lata 2023, retrospektywa o brytyjskim Rebellionie. W „Winylomaniaku” kombatanckie historie o tym z czego słuchał muzyki, snuje tym razem naczelny. Są pożegnania z Mensim z Angelic Upstarts i Marcusem z Foreign Legion. Panie i panowie z WIELKIEGO LASU, TASIEMKI i KMKZ serwują nam gawędy o 10 płytach które zmieniły ich życie. Sporo w tym numerze tematów „ekologistycznych” i nachalnej promocji bezbożnych odnawialnych źródeł energii, plus są jeszcze inne tematy jakich się po fanzinie zupełnie nie spodziewaliście. Ale spoko - da się czytać. Nie testowaliśmy na zwierzętach, ale ochotnicy którzy się zapoznali, wciąż cieszą się życiem, a niektórzy nawet zdrowiem.
Na końcu bodaj 35 stron recenzji płyt których nie zdążyliście jeszcze kupić, a powinniście!
Uroki lektury umili Wam składanka z 25 piosenkami polskich zespołów na płycie CD.